ZDJĘCIA ŚLUBNE GDYNIA

FOTOGRAF ŚLUBNY GDYNIA


Witaj! Poniższe artykuły i wpisy mogą wydać Ci się „nieco” przydługie oraz mało ciekawe…
Ich zadaniem jest ułatwić Tobie odnalezienie mnie w sieci po wpisaniu w przeglądarkę frazy fotograf ślubny Gdynia, zdjęcia ślubne Gdynia, itp. Twoja obecność tu oznacza, że spełniły one swe zadanie a ja zapraszam Cię do odwiedzenia moich galerii 🙂

 
Fotograf ślubny Gdynia

Wybór fotografa ślubnego - jak zrobić to dobrze?

Wybór fotografa na nasz ślub jest jednocześnie prosty i trudny. Prosty – gdyż jeśli interesuje nas fotograf ślubny Gdynia oferuje nam ich bardzo wielu. Trudny – gdyż jeśli źle wybierzemy – to raczej nie będziemy powtarzać ślubu tylko po to, żeby zrobić lepsze zdjęcia. Dlatego, w pewnym sensie naszym przeciwnikiem w procesie wyboru jest presja. Błąd może oznaczać nieudane zdjęcia ślubne Gdynia widziała już takie przypadki i dobrze by było, aby na ich listę nie trafiła również nasza impreza. Na co więc powinniśmy zwrócić uwagę w procesie wyboru właściwego fotografa ślubnego?

Po owocach ich poznacie

Wybór fotografa jest o tyle komfortowy, że stosunkowo łatwo i szybko jesteśmy w stanie ocenić jakość jego pracy. Jeśli bowiem poszukujemy kamerzysty – to zapewne powinniśmy obejrzeć przynajmniej kilka filmów nakręconych przez każdego z nich – co może przełożyć się na długie godziny niepotrzebnego oglądania. Dużo prościej jest, jeśli chodzi o fotografa. Wielu z nich prezentuje swoje prace choćby na ich stronach internetowych. Dzięki temu nawet bez wychodzenia z domu będziemy w stanie zapoznać się ze stylem, w jakim pracuje dany fotograf oraz z jakością samych zdjęć. Uzupełniając tę wiedzę o informacje o cenniku i dostępnych terminach – w zasadzie dysponujemy pełnią informacji, aby wybrać odpowiedniego fotografa na naszą imprezę.

O czym jeszcze warto pamiętać?

Kluczowym elementem – choć bardzo często pomijanym przez klientów a czasem nawet obracanym przez samych fotografów (szczególnie tych bardziej amatorskich) jest kwestia umowy. Czasem możemy co prawda dostać opcję wykonania zdjęć bez żadnych formalności – i może to się wiązać z lekką obniżką ceny – jednak konsekwencje braku umowy mogą być opłakane. Pamiętajmy bowiem, że umowa zabezpiecza interesy obu stron. Dzięki niej fotograf może być pewny, że dostanie należne pieniądze po wykonaniu usługi, my natomiast mamy pewność, że tuż przed ślubem nie okaże się, że nasz fotograf dostał ofertę pracy za większe pieniądze, więc nie pojawi się na naszym ślubie. Warto oczywiście uważnie przestudiować treść umowy przed jej podpisaniem – kluczowe jest właśnie zapewnienie wywiązania się fotografa ze swoich zobowiązań lub zagwarantowanie wysokich kar umownych, gdyby tego nie zrobił.

O co warto zapytać fotografa?

Możemy co prawda ograniczyć się do obejrzenia zdjęć i podpisania umowy, warto jednak wcześniej zadać fotografowi kilka pytań. Jednym z nich będzie z pewnością pytanie o doświadczenie – od kiedy w jego ofercie jest fotografia ślubna Gdynia bowiem ma wiele świetnych miejsc na sesję fotograficzną, jeśli jednak fotograf nie jest zbytnio doświadczony – może ich po prostu nie znać. Spytajmy też o kwestię asystenta lub współpracy z innym fotografem. Ułatwia to co prawda pracę, ale czasem wiąże się z dodatkowymi kosztami – zarówno jeśli chodzi o cenę usługi, jak i opłatę za “dodatkowy talerzyk” na sali weselnej. Warto też zapytać, czy nasze zdjęcia będą pokazywane innym – w albumach lub na stronie internetowej. Jeśli sobie tego nie życzymy – musimy to bardzo wyraźnie zastrzec. Jeżeli wybieramy fotografa z innej miejscowości – upewnijmy się, że będzie mógł robić zdjęcia w kościele – czasem bowiem wymagane są do tego ukończone specjalne kursy, bez których nie będzie to możliwe. W razie wątpliwości – warto po prostu zapytać księdza, czego wymaga od fotografów.

Gdy uzyskamy już odpowiedzi na wszystkie nasze pytania i podpiszemy stosowną umowę – pozostanie nam jedynie zrelaksowanie się i zostawienie kwestii zdjęć w rękach profesjonalisty.

Fotograf ślubny Gdynia

Jak zabezpieczyć się przed problemami przy weselu?

Głównym problemem przy wyborze orkiestry, kamerzysty i innych osób, które będą niezbędne podczas przyjęcia weselnego jest to, że wydarzy się tylko raz i nie będziemy mieli możliwości poprawek, jeśli coś nie wyjdzie. Jeśli więc okaże się, że z jakiegoś powodu – technicznego, logistycznego albo kompetencyjnego – kamerzysta zawiedzie – to zostaniemy z brakiem filmu z wesela, lub też z filmem o nieakceptowalnej jakości. Jak zatem przygotować się na problemy, które przecież w każdej chwili mogą nas zaskoczyć?

Poszukajmy wyjścia awaryjnego

Jeśli obawiamy się, że któryś z usługodawców może zawieść – starajmy się zadziałać proaktywnie i przygotować alternatywną ścieżkę działania. Możemy to zrobić na wiele sposobów – mniej lub bardziej eleganckich. Na początek zróbmy sobie listę potencjalnych kandydatów do bycia ostatnią deską ratunku. Często na przykład któryś z naszych gości jest fascynatem fotografowania, ewentualnie ma kamerę i lubi kręcić filmy. Dobrze jest wtedy porozmawiać z nim wcześniej i uprzedzić, że co prawda taka sytuacja zapewne nie będzie miała miejsca, ale jeśli wydarzy się sytuacja krytyczna to chcielibyśmy liczyć na jego pomoc. Czasem nawet nie musimy nikogo specjalnie uprzedzać – gdy bowiem będziemy szli od ołtarza z naszym świeżo poślubionym współmałżonkiem, to zapewne dostrzeżemy setki błysków lamp aparatów, którymi goście masowo będą robili nam zdjęcia. Nie możemy co prawda liczyć, że ich jakość choćby zbliży się do takiej, jaką może nam zaoferować fotograf ślubny Gdynia, jednak w takiej sytuacji powiedzenie ”jakość a nie ilość” może się nie sprawdzić.

Często bowiem, w odpowiedzi na naszą prośbę otrzymamy tysiące zdjęć od gości, z których co prawda większość będzie fatalnej jakości, ale czasem pośród nich znajdzie się jakaś perełka. Jeszcze raz podkreślamy, że mimo iż nie będą to zapewne najlepsze w historii zdjęcia ślubne Gdynia nauczyła nas przecież, że z problemami trzeba sobie radzić w najróżniejszych sposób.

A może wynająć podwójną ekipę?

Kuszącym rozwiązaniem “na czarną godzinę” może być zarezerwowanie usług u dwóch różnych kamerzystów, dwóch różnych fotografów etc. Wtedy, nawet jeżeli ktoś zawiedzie – będziemy mogli liczyć na drugą osobę. Niestety podejście takie jednak ma też dość poważne wady. Przede wszystkim – musimy się liczyć z podwójnym kosztem, który przecież tak naprawdę nie jest zbyt uzasadniony. Problemem będzie też to, że wszystkie grupy będą w pewnym sensie wchodzić sobie w drogę. Oznacza to, że na przykład podczas mszy obaj fotografowie będą chcieli zająć to samo stanowisko do zdjęć, a w obiektywie kamerzysty podczas tańców weselnych bardzo często znajdzie się drugi kamerzysta. Efekt może być niezbyt dobry, dlatego z takiego rozwiązania powinniśmy korzystać jedynie w ostateczności.

Czy jest sens się aż tak zabezpieczać?fotograf ślubny Gdynia widziała już przecież wiele udanych ślubów – i ten nasz też taki będzie. Zrelaksujmy się zatem i nie obawiajmy – przecież wybraliśmy profesjonalistów.Jak zabezpieczyć się przed problemami przy weselu?